Liczba wyświetleń

AKTUALNOŚCI

INFORMACJE
Szablon wykonany przez niejestemGombrowiczem z panda-graphics, dziękuję!♥
http://1.bp.blogspot.com/-XV7wFCzHUq8/UKjON_iJjjI/AAAAAAAAAlI/5Qg5TQUtnLY/s1600/4.png

007. Mity a rzeczywistość - kastracja

"W naszym domu okna nie są brudne, to obrazy malowane nosami naszych psów."

~ Anonim

 

Cześć:). Znowu bardzo długo mnie nie było. Od kilku dni wahałam się nad powrotem tu, analizowałam wszystkie za i przeciw, ale koniec końców zdecydowałam, że wrócę. Jednak nie będę obiecywać już poprawy i zwiększenia częstotliwości dodawania postów, po prostu wszystko będzie pojawiać się tu jeśli będę miała coś do powiedzenia:). 
Ostatnim impulsem, który pchnął mnie do powrotu na bloga była informacja, którą znalazłam na facebooku. Mianowicie chodzi mi o TEN post. Poruszyło mnie to jak bardzo ludzie nie zdają sobie sprawy ile krzywdy mogą wyrządzić jedną decyzją. Rozumiem, że zabieg kastracji/sterylizacji jest kosztowny, ale jeśli nie stać nas na utrzymanie psa to go po prostu nie adoptujmy. W dzisiejszych czasach populacja kundelków rośnie szybko, zdecydowanie za szybko. Zamiast powiększać ją jeszcze bardziej powinniśmy temu zapobiegać. I naprawdę nie mam tu na myśli wyłącznie dokonywania adopcji, ale tak jak wspomniał w poście pan Adam, chodzi też o edukację osób, które nie są świadome sytuacji. Codziennie słyszy się wiele mitów dotyczących skutków zabiegu, ale co druga osoba nie wie o tym, że są to informacje nieprawdziwe. I chodzi tu na przykład o to, że suka powinna przynajmniej raz w życiu mieć szczeniaki, zanim dokona się sterylizacji, co nie jest prawdą. Podobnie jest z tym, że po wyżej wymienionym zabiegu zwierzęta tyją, robią się ospałe, mniej agresywne. Nie twierdzę, że taka sytuacja na 100% nie będzie miała miejsca, ale nie możemy patrzeć na sprawę całkowicie subiektywnie. Każdy pies jest inny, każdy pies ma inny organizm, inne potrzeby i inaczej reaguje. Czemu zatem wszystkie czworonogi wrzucamy do jednego worka i głosimy na forum, że takie są efekty zabiegu? Zanim zacznie się mówić powinno się zasięgnąć informacji ze sprawdzonego źródła, najlepiej u weterynarza. Specjalnie na potrzeby tego posta znalazłam także artykuł na portalu psy.pl, który jest dosyć świeży, a w którym zawarte zostały najbardziej pospolite mity na temat kastracji, na jakie możemy się natknąć. Myślę, że warto przeczytać, tym bardziej, że artykuł nie jest długi, a wiele można z niego wyciągnąć:). Sama dowiedziałam się kilku rzeczy. 
Myślę, że tyle chciałam Wam przekazać. Na sam koniec wszystkich czytelników chciałabym prosić o symboliczną pomoc, ponieważ kilka dni temu moja dobra koleżanka została potrącona przez samochód razem ze swoim czworonogiem - Rokim. Wystarczy jeden sms, a da to naprawdę bardzo dużo! Więcej znajdziecie pod tym linkiem, z góry dziękujemy za każdy przekazany grosz ♥.

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz